Kubuś stary i nowy.
Firmy Koh-i-Noor Hardtmuth. Stary jeszcze sprawny i działa; ale już nie produkują wkładów do niego. Cóż: trzeba zmieniać, sprzedać nowe… (Dlatego musiałem kupić nowy, ale nie jest ani w połowie tak… sympatyczny, jak stary. i nigdy nie będzie: ot, choćby nie ta emalia, a zwykla – choć może nardziej nowoczesna – farba do metalu.)
Już kiedyś o nich; a więcej: w „Regementarzu” oczywiście.